Kuchnia skoncentrowana.
Gotowanie jako medytacja?
Jak najbardziej! Ucieranie sezamu na płynną masę, z której robię sezamowe tofu, siekanie marchewki, łuskanie fasolki sojowej – podczas gotowania skupiam się na jednej rzeczy. Tak samo jak w medytacji.
Koncentracja jest najważniejsza? Ważniejsza od smaków, składników, przepisów?
Jest ważna, ale najważniejsze są składniki. Może w innym sensie, niż myślisz. Są najważniejsze, bo dzięki nim – dzięki ich energii – żyjemy. Dlatego winni jesteśmy im koncentrację. I wdzięczność.
W marcowej Kuchni rozmawiam z Genbo Nishikawą, opatem buddyjskiej świątyni Torin-in w Kioto i szefem specjalnej mnisiej kuchni shojin ryori o jedzeniu przepełnionym filozofią, o sztuce koncentracji i o tym, czemu czasem warto myśleć jak marchewka.